wtorek, 29 listopada 2011

Andrzejki ;)

Jedno z moich ulubionych świąt (zaraz po Halloween) przypada właśnie dzisiejszej nocy. Cały dzień pościłam i normalnie masakra jestem taka głodna, że tego śledzia to zjem za jednym razem. Tak, tak śledzia i to takiego bardzo, bardzo mocno słonego. Mam nadzieję, że przyśni mi się mój wybranek. Tak to jest magiczna noc. I na tym kończę. Pa. Życzę owocnych wróżb ;*

1 komentarz: